Coś w sam raz dla suchej cery. To Moisturising Rich Cream od Eisenberg z potrójną formułą pielęgnacyjną

Cześć!

Kiedy skóra jest sucha, to nieustannie odczuwasz dyskomfort, czujesz pieczenie i szczypanie, masz uczucie ściągnięcia cery. To naprawdę nic miłego. Niestety i mnie przytrafiła się taka sytuacja. Użyłam wtedy kremu nawilżającego marki Eisenberg z formułą Trio-Molecular. Jakie efekty przyniósł?

Kto i czemu powinien zastosować krem od Eisenberg?

Krem polecam każdej kobiecie, która zmaga się z suchością cery, łuszczącym się naskórkiem, podrażnieniami i uczuciem szczypania. Kosmetyk od Eisenberg ma delikatną konsystencję, która otula cerę i zapobiega dalszym podrażnieniom. Naturalne składniki dbają o prawidłową kondycję skóry, zapewniają ją odżywienie i nawilżenie. A co najlepsze, produkt idealnie nadaje się jako baza pod makijaż.

Co zawiera Moisturising Rich Cream?

Znajdziemy w nim naturalne składniki, specjalnie dostosowane do cery suchej i podrażnionej. Są to: kwas hialuronowy, olejek z wiesiołka, olejek makadamia oraz witaminy A i E. Dzięki nim skóra będzie nawilżona, wygładzona i odżywiona. W Moisturising Rich Cream znajdziemy również formułę Trio-Molecular. To połączenie regenerujących enzymów, energetyzujących cytokinów (białek pobudzających wzrost komórek skórek) i dotleniających naturalnych substancji.

Jak nakładam krem od Eisenberg?

Producent podaje, że można stosować go rano i/lub wieczorem. Używam go wieczorem po to, żeby skóra twarzy zregenerowała się podczas snu. Moisturising Rich Cream od Eisenberg nakładam także na skórę i czasami na dekolt. Produkt dokładnie wcieram, bo podczas masażu moja skóra robi się bardziej rumiana i ujędrniona. Nie testowałam jeszcze kremu jako bazy pod makijaż. Może wy macie jakieś doświadczenia i spostrzeżenia. Jeśli tak, to piszcie w komentarzach. A może znacie jakieś inne kosmetyki nawilżające z naturalnym składem?