Hej kochani!

Witajcie w nowym, “nerwowym” temacie.

Nerwica skóry – “nowe” niepokojące zjawisko, które wygrzebałam w Internecie. Na poczatku sie oczywiscie uśmiałam, potem pomyślałam że ktoś stworzył nowy problem skóry, by wymyślić nowy, doskonały kosmetyk na wspomnianą nerwicę skóry. A w miarę czytania i ogarniania tematu pomyślałam, że … to ma sens. Nerwica skóry nie jest czymś nowym. Jest też niestety czymś normalnym i bardzo powszechnym. Sprawdźcie zatem, czy przypadkiem jej nie macie albo czy nie jesteście na prostej drodze do nabawienia się nerwicy skóry.

Nerwica skóry, jako jeden z rodzajów nerwicy

Pęd cywilizacyjny niby ułatwia życie. Wszystko w zasięgu ręki, ale czy aby tylko to, co dobre? Wraz ze zdobyczami cywilizacyjnymi dostajemy w spadku nowe choroby, szereg toksycznych cząstek z powietrza i smog, a także… nerwice, inaczej określane neurozami. Dotyczą one niestety co trzeciej osoby! Są wynikiem dysfunkcji ośrodkowego układu nerwowego. Wskutek tego dochodzi do wszelakich zaburzeń, zaś nerwice mogą dotyczyć zarówno sfery emocjonalnej, jak i naszych narządów.

Neurozy mogą pojawić się z powodu nadmiernego, silnego, długotrwałego stresu, chronicznego zmęczenia, a także różnego rodzaju osobistych problemów.Czy wiecie, że do nerwic zalicza się też np. anoreksję, bulimię, nerwicę natręctw czy też zaburzenia obsesyjno-kompulsywne? Ale nerwica może dotyczyć również skóry twarzy i ciała, wówczas właśnie nazywa się ją nerwicą skóry. To oczywiście lżejsze ale również poważne zaburzenie, z którym trzeba walczyć i nie można go lekceważyć, gdyż może prowadzić do licznych skutków ubocznych i silnego pogorszenia się stanu skóry, ale również całej kondycji organizmu i kondycji psychicznej.

Skąd bierze się nerwica skóry?

Nerwica skóry, najczęściej spowodowana jest różnymi problemami natury psychicznej. Głównymi “nerwicotwórczymi” czynnikami są: przewlekłe zmęczenie, chroniczny stres, depresja czy też wszelkie inne osobiste kłopoty, zmartwienia i niepowodzenia, którym towarzyszy wiele negatywnych emocji.

Efekt?  Nerwica skóry (jako jeden z objawów delikatnej nerwicy natręctw) pojawia się ponieważ namnażają się substancje zapalne uwalniane przez zakończenia nerwowe. O nerwicy może świadczyć np. trądzik neuropatyczny. To przecież nic innego jak swego rodzaju zaburzenie związane z nerwicowym usuwaniem niedoskonałości i zmian skórnych, charakterystycznych dla trądziku. Trądzik neuropatyczny jest właściwie nieodłącznym elementem nerwicy skóry, można rzec że  wręcz z niej wynika. Nerwica skóry rozumiana w tym kontekście jest spowodowana ciągłym usuwaniem niedoskonałości, rozdrapywaniem grudek i nieustannym wyciskaniem krostek. Oczywiście trądzik neuropatyczny to nie jedyny objaw nerwicy skóry, dlatego warto, byście poznali je wszystkie.

Objawy nerwicy skóry

1. Stres, wynikający z negatywnych przeżyć, zmęczenie, nadmiar obowiązków przekładają się na kondycję skóry. Jaki moze byc efekt takiej nerwicy? Staje się ona zaczerwieniona, narażona na podrażnienia, doskwiera jej pieczenie i świąd.
2. Nerwica skóry nie musi przejawiać się trądzikiem, ale może przydarzyć się jej nadmierny łojotok, który nasila się po to, by chronić skórę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych i wtedy, kiedy organizm nie ma siły bronić się w żaden już inny sposób.
3. Nerwica skóry objawia się też ranami na skórze. Z jednej strony osoba znerwicowana rozdrapuje krostki z drugiej – przy nadmiernym przesuszeniu również może drapać skórę, która zaczyna piec lub swędzieć.

Często celem takiego działania jest chęć usunięcia wszelkich zmian skórnych. Sprzyja temu chęć bycia idealnym i perfekcyjnym.

Leczenie nerwicy skóry

Aby skutecznie rozprawić się z nerwicą, najpierw należy wystawić odpowiednią diagnozę, polegającą na rozpoznaniu problemów natury psychicznej: są one bowiem przyczyną  schorzeń skórnych i uciążliwych zmian naskórka. Oczywiście powinniście też zadbać o skórę zewnętrznie.Szukajcie zatem naturalnych i delikatnych kosmetyków do cery trądzikowej lub uwrażliwionej. Dobrze sprawdzą się również produkty uspokajające skórę, czyli te do skóry naczynkowej.

Pamiętajcie też, leczenie nerwicy skóry jest procesem – nie pozbędziecie się kłopotu w tydzień czy dwa.

Czasami nerwica skóry wymaga złożonego toku leczenia, opartego zarówno na pomocy psychologicznej, jak również  dermatologicznej. Dopiero zestawienie czy też współistnienie tych dwóch form terapii jest skutecznym sposobem, aby wyeliminować somatyczne objawy nerwicy skóry.

Pytanie do Was: czy zdarzało się Wam pogorszenie skóry wprost proporcjonalnie do waszego nastroju? Co sądzicie o tym zjawisku, jakim jest nerwica skóry? Może ktoś z was an nia cierpiał lub cierpi i chce napisac cos więcej na jej temat? Zachęcam do komentowania.