Hej Kochane moje!
Wiem, że lubicie tzw. polecajki, czyli kosmetyki, które opisuję jako bestseller. Nie zdarzają się one często, bo jestem dość wybredna i taki ksometyk musi spełnić wszelkie moje wygórowane wymogi, ale gdy już taki się pojawi, od razu Wam o nim piszę i możecie być pewne super efektów. Dziś właśnie będzie recenzja takiej perełki. Polecam Wam świetną maskarę do malowania brwi: Nanobrow Shape Mascara.
Świetna maskara do brwi – Nanobrow Shape Mascara
Co to za kosmetyk, ta maskara do brwi? To po prostu tusz, ale ma inne odcienie niz ten do rzęs, a przede wszystkim inną szczoteczkę. Maskara do brwi Nanobrow ma właśnie taką, maleńką i bardzo dobrze zaprojektowaną szczoteczkę, korygującą kształt brwi. Formuła tuszu też jest rewelacyjna – już po pierwszej nałożonej warstwie dodaje objętości. Dziewczyny, ten tusz to strzał w 10. Nieważne, czy macie grube brwi, czy ledwo widoczne – ten tusz się sprawdzi rewelacyjnie.
Dopracowane kolory maskary Nanobrow
Wiecie co? Miliony razy trafiałam na tusz do malownia brwi, który miał jakiś dziwny, nienaturalny odcień. Czerń była zbyt mocna, a brąz był bardziej jakąś wariacją na temat mahoniu niż brązem.
Tutaj na szczęście mogłam odetchnąć z ulgą, bo kolorki są naprawdę naturalne, ładne, nie wyglądają groteskowo, nie utleniają się na brwiach – tak, to też mi się kiedyś zdarzyło. Trzy odcienie, zero problemu z wyborem, a dodatkowo możecie je łączyć, aby stworzyć niezłą paletę kolorów – to opcja dla profesjonalistek,a wiem, ze i takie czytają mojego bloga. 🙂
Ergonomiczna spiralka w formie elipsy ładnie i starannie wypełnia i modeluje brwi, a aplikacja jest łatwa i
Nanobrow Shape Mascara: ta szczoteczka to skarb!
Specjalnie zaprojektowana szczoteczka jest po prostu genialna. Myślę, że zostawię ja sobie, gdy skończy mi się już maskara, bo chyba żadna tak fajnie nie czesała i nie układała włosków. Dzięki niej naprawdę cały makijaż jest szybki i wygląda bardzo atrakcyjnie. Spiralka maluje i chwyta każdy włosek, ale nie brudzi skóry, co na pewno docenią osoby, które nie maja wprawy w makijażu. Fajnie modeluje, dobrze maluje. Taka spiralka to marzenie!
Maskara do brwi Nanobrow, zalety
Wypiszę Wam też zalety maskary Nanobrow, warto je zestawić w jednym miejscu:
- dodaje brwiom wyrazu, świetnie maluje,
- perfekcyjnie podkreśla brwi,
- dodaje im optycznie objętości…
- zagęszcza brwi,
- jest niezwykle łatwa i szybka w aplikacji,
- bardzo trwała, o pięknych kolorach,
- nie skleja włosków, nie rozmazuje się.
Nanobrow Shape Mascara – piękny makijaż połączony z pielęgnacją
Wiecie co? Naprawdę na palcach ręki moznaby policzyć te tusze do brwi, które mają fajny skłąd, który nie tylko maluje, ale też dba o włoski. Nanobrow Shape Mascara na szczęście należy do tej grupy: zawiera składniki, które zapewniają niezłą pielęgnację! W składzie tego tuszu do brwi znajduje się:
- ■ KRZEMIONKA – wygładza włoski i dodaje im miękkości,
- ■ GLICERYNA – nawilża i pomaga utrzymać cząsteczki wody,
- ■ BETAINA – nawilżający aminokwas roślinny, tworzy na włoskach film ochronny. Świetnie kondycjonuje i chroni je przed niszczeniem.
Jak używam tuszu do brwi Nanobrow?
Czasami łączę ją z inną kolorówką, np. maluję się kredką, a włoski podkreślam i akcentuję za pomocą maskary Nanobrow, a czasami jest to mój jedyny ksometyk w makijażu brwi i uwierzcie mi, że w zupełności wystarcza. Stosuję ją na suche brwi, nie może być na nich pozostałości po kremie do twarzy, olejku ani serum, więc po pielęgnacji czekam chwilkę, by kosmetyki wsiąkły w skórę. A jeśli na brwiach zostało trochę podkładu do twarzy, to wyczesuję jego nadmiar szczoteczką. Następnie biorę Nanobrow Shape Mascara i czeszę oraz układam spiralką brwi w kierunku na zewnątrz i lekko ku górze. To pozwala mi uzyskać efekt ładnie wystylizowanych, pełniejszych brwi.
Jak Wam się spodobał mój najnowszy bestseller?
Na dziś to wszystko:)
Trzymajcie się ciepło! <3