Nawet najlepszy podkład, nałożony nieumiejętnie na buzię może zepsuć cały nasz wizerunek. Nie ukrywam, że coś o tym wiem. Latami aplikowałam podkład w nieumiejętny sposób, zamaszyście rozcierając go na twarzy. Efekt? Przeciwny do zamierzonego: najpierw było widać make-up, a dopiero później mnie samą 😉 następnym (również niezbyt trafionym) pomysłem był zakup płaskiego pędzla do podkładu, czyli tzw dużego języczka – no cóż. Mogłabym równie dobrze sięgnąć po szpachlę – osiągnęłabym podobny efekt. Na szczęście zdawałam sobie sprawę z tego, jak wygląda taki make-up, więc z płaskim pędzlem rozstałam się szybko i bez żalu. Dziś – nie chwaląc się – stwierdzam, że osiągnęłam mistrzostwo w aplikacji podkładu. Przedstawiam wam 3 doskonałe sposoby na to, jak nakładać podkład, by zachwycać piękną, promienną cerą bez skazy.

Jak nakładać podkład – płaski pędzelek typu flat-top

Ten, kto wymyślił te pędzle jest geniuszem. Płaski pędzel flat top pozostawia w tyle wszystkie inne do nakładania podkładu. Kluczem jest oczywiście wybór porządnego pędzla, czyli gęstego, który jest precyzyjnie przycięty, wytrzymały, dobrej jakości i którego włosie nie odgina się na zewnątrz, lecz jest cały czas precyzyjnie zwarte i odpowiednio giętkie. Takie pędzelki nazywa się żartobliwie „skunksami”, ponieważ ich włoski powinny być połączeniem dwóch rodzajów włosków – dosyć sztywnych, syntetycznych (jasnych) u nasady główki, oraz miękkich, puszystych (ciemnych) na zwieńczeniu. Dzięki temu ich włosie nie rozcapierza się podczas zetknięcia ze skórą, a miękkie końce idealnie nanoszą podkład, który jednolicie kryje buzię, nie zostawiając efektu maski.

Jak nakładać podkład za pomocą płaskiego pędzla flat top?

Jest to niezwykle proste: pędzelek zwilżamy rozpylając na niego odrobinę (naprawdę odrobinę!) hydrolatu lub wody termalnej, a następnie nakładamy na niego odrobinę (tak, znów naprawdę odrobinę!) podkładu. Wystarczy dosłownie kropla, niewiele większa od pestki wiśni. Taka ilość powinna wystarczyć Wam na pokrycie całej twarzy. Buzię należy stemplować pędzlem miejsce koło miejsca, tak, by podkład wtopił się w nią i nie tworzył nienaturalnych plam. Jeśli już nałożycie kosmetyk na całą buzię i zobaczycie, że któreś miejsca na twarzy wymagają dodatkowego krycia – nałóżcie na nie dodatkową warstwę podkładu pamiętając, że wystarczy naprawdę niewielka jego ilość.

Jak nakładać podkład – gąbka beauty blender

Beauty blender to kolejny doskonały gadżet, który zresztą przydaje się nie tylko do nakładania podkładu: dzięki niej wykonacie również konturowanie twarzy, nałożycie rozświetlacz czy róż, zrobicie strobing… Najważniejsze jest to, żeby do makijażu używać oryginalnej gąbeczki, a nie jej nieudanych (choć kuszących niską ceną) wersji. Oryginalna gąbka beauty blender nie niszczy się w takim przerażającym tempie jak jej „naśladowczynie”, nie twardnieje od środka na kamień, nie pochłania takiej ilości podkładu do wnętrza i ma bardziej zwartą strukturę, dzięki której podkład idealnie pokryje buzię.

Jak nakładać podkład za pomocą gąbki beauty belnder?

Zasada nakładania podkładu za pomocą gąbki jest bardzo podobna, jak w przypadku pędzla flat top: zwilżamy ją lekko – ma być wilgotna, ale nie mokra. Możecie użyć zwykłej wody, wody termalnej, hydrolatu. Na gąbkę nakładamy podkład (oczywiście oszczędnie, aby nie uzyskać efektu maski), a następnie – tak jak w pierwszym przypadku – stemplujemy buzię gąbką, dotykając skórę miejsce koło miejsca. Pamiętajcie też, żeby gąbeczkę umyć po każdym użyciu, ponieważ w przeciwnym razie będzie gromadzić bakterie i zanieczyszczenia. Możecie zrobić to specjalnym płynem np. takim do mycia pędzli, lub po prostu delikatnym, hipoalergicznym płynem.

Jak nakładać podkład – opuszki palców

pewnie niektóre z Was nawet nie wiedzą, ze najlepsze „narzędzie” do nakładania podkładu ma pod ręką… no właśnie: Wasza własna dłoń, a dokładniej opuszki palców to idealne, precyzyjne, doskonałe precjoza do nakładania kosmetyków. Nie tylko podkładu, ale również cieni, różu w kremie i innych podobnych, kremowych produktów. Nasze własne dłonie działają na twarzy z wyczuciem, dawkują odpowiednią ilość produktu, a także dzięki nim perfekcyjnie kontrolujemy nacisk dłoni na skórę.

Jak nakładać podkład dłońmi?

To niezwykle proste: na przygotowaną, oczyszczoną, nakremowaną skórę nakładamy podkład. Odrobinę na czoło, trochę na policzki i brodę. Podkład wklepujemy w całą twarz opuszkami palców tak, by równomiernie rozprowadził się na całej buzi. Gotowe:)

Która metoda podoba Wam się najbardziej? Może macie jeszcze jakiś inny, godny polecenia sposób na to, jak precyzyjnie nakładać podkład na buzię? Piszcie w komentarzach:)