Uwierzycie, że nałożenie na skórę głowy tłustego olejku może sprawić, że skalp przestanie się przetłuszczać i włosy dłużej zachowają świeżość?

Ja na początku sceptycznie podchodziłam do całego tego olejowania skóry głowy. Wiedziałam, że sporo blogerek dba o swój skalp właśnie w ten sposób, ale cały czas miałam pewne obawy, czy te oleje aby na pewno nie przetłuszczą mojej skłonnej do łupieżu skóry głowy.

Wszystko zmieniło się, gdy znajoma fryzjerka zrobiła mi olejowanie skóry głowy w salonie 🙂 Zobaczyłam, że to nic strasznego, a wręcz działa cuda na kondycję skalpu i wygląd włosów. Potem wczytałam się bardziej w zasady pielęgnacji skóry głowy olejami i wkręciłam się w olejowanie na dobre.

Teraz chcę podzielić się z wami moimi przemyśleniami na ten temat i podpowiedzieć, jakie olejki są najlepsze do pielęgnacji skalpu.

Dlaczego warto olejować skórę głowy?

Zacznę od tego, o co pytacie mnie najczęściej. Po co olejować skórę głowy? Zapewniam was, że odpowiednio dobrany olejek roślinny potrafi zdziałać cuda i poprawić kondycję skóry oraz wygląd włosów o wiele lepiej niż luksusowa maseczka o zatrważającej cenie.

Warto olejować skalp, ponieważ olejki:

• wzmacniają barierę hydrolipidową skóry;
• dbają o prawidłowy poziom nawilżenia;
• regulują poziom wydzielania sebum;
• przywracają skórze naturalny poziom pH,

a do tego są całkowicie naturalne, bezpieczne i bogate w cenne kwasy tłuszczowe, minerały, witaminy, sterole roślinne! <3

Olejowanie skalpu – efekty

Zdaję sobie sprawę, że najłatwiej ocenić działanie jakiegoś kosmetyku (także tego całkowicie naturalnego) po tym, jakie efekty przynosi jego regularne stosowanie. A więc..jak działają na skalp olejki?

• Zanim zaczęłam stosować olejki na skórę głowy, mój skalp był mocno podrażniony i miałam wyraźną tendencję do łupieżu. Nie mogłam pozbyć się tego problemu, nie pomagały szampony przeciwłupieżowe i peelingi skóry głowy. Prawdopodobnie z tego powodu moje włosy zaczęły nadmiernie wypadać i wyraźnie się przerzedziły.
• Po pierwszym użyciu oleju na skalp zauważyłam, że moja skóra się trochę ‘uspokoiła’. Była mniej podrażniona, a włosy po wysuszeniu zrobiły się miękkie, gładkie i bardziej błyszczące. Choć łupież za chwilę pojawił się z powrotem, a skóra znowu zaczęła swędzieć.
• Pod koniec drugiego tygodnia olejowania wszystkie problemy z włosami, które do tej pory miałam, zaczęły znikać. Łupież przestał wracać, skóra już nie swędziała, włosy stały się mocniejsze i nie wypadały w nadmiarze. Regularne olejowanie skóry głowy sprawiło, że stała się lepiej odżywiona, dobrze nawilżona i mocniejsza.

Dziś nie zamieniłabym swoich włosów na żadne inne (są długie, gęste, mocne i pełne blasku), a mój skalp przestał sprawiać problemy!

Jaki olej do olejowania skóry głowy?

Rzecz jasna efekty zależą przede wszystkim od tego, jaki olej do skóry głowy zastosujemy. Nie każdy się nadaje. Albo raczej nie każdy przyniesie satysfakcjonujące efekty, bo niektóre bardziej nadają się do pielęgnacji włosów lub skóry np. twarzy.

A to moje propozycje na najlepsze oleje do olejowania skalpu.

• Olej musztardowy – powstaje z nasion gorczycy, co zapewnia mu bogactwo witamin i minerałów (w tym odmładzającej witaminy E oraz cynku). Olej musztardowy doskonale sprawdza się w pielęgnacji skóry głowy, ponieważ poprawia mikrokrążenie, łagodzi stany zapalne i działa nawilżająco.
• Olej rycynowy – to jeden z najbardziej znanych olejków i do tego najtańszy. Można kupić go w każdej aptece, sklepie zielarskim, drogerii. Jest gęsty, ale regularne wcieranie go w skórę głowy, pobudza wzrost włosów, wzmacnia je, ogranicza wypadanie, zmniejsza podrażnienia i eliminuje łupież.
• Olej łopianowy – jest cennym źródłem witamin i naturalnych substancji wspomagających wzrost włosów. Ma właściwości bakteriostatyczne i przeciwgrzybiczne, a do tego ma właściwości przeciwzapalne. Zawiera siarkę, która wspiera regenerację włosów i ogranicza łupież.
• Olej kozieradkowy – tłoczony jest z nasion kozieradki, z których swego czasu przygotowywałam też wcierkę pachnącą rosołem. Olej z kozieradki świetnie pielęgnuje podrażnioną skórę i eliminuje swędzenie, ale przede wszystkim zmniejsza objawy łupieżu.
• Olej herbaciany – czyli eteryczny olejek z drzewa herbacianego, którego dawniej używano do dezynfekcji i leczenia ran. Faktycznie ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe, dlatego świetnie sprawdza się w pielęgnacji skalpu z łupieżem, wszami i innymi infekcjami.
• Olej rozmarynowy – to kolejny olejek eteryczny, który słynie ze swoich właściwości prozdrowotnych. Olejowanie skalpu tym właśnie olejkiem to prosty sposób na zahamowanie łysienia i wyeliminowanie łupieżu. Przynosi ulgę suchej i łuszczącej się skórze głowy.