Testuję Nowość od Benefit – kredka do brwi Brow Contour Pro czy okaże się hitem?

Hej dziewczyny, zapewne te z Was, które czytują mojego bloga wiedzą, że mam słabość do nowości i nowinek kosmetycznych. Firma Benefit należy do moich ulubionych i właściwie każdy ich produkt okazuje się hitem. Jest przemyślany, innowacyjny, doskonałej jakości, niebanalny. Ostatnio na rynku ukazała się kredka do brwi Brow Contour Pro. Oczywiście już robi sporo zamieszania w sieci, ponieważ jest nietypowa i… no po prostu jest to coś, z czym jeszcze nie miałyście do czynienia. Jak wygląda, co jest w niej takiego nietypowego? Jak maluje i czy warto ją mieć w kosmetyczce? Zapraszam na recenzję Brow Contour Pro.

Czym jest i jak wygląda kredka Brow Contour Pro od Benefit?

Mówiąc ogólnie jest to kosmetyk do makijażu brwi. Wdając się w szczegóły – jest to rewolucyjna kredka do brwi, która zawiera cztery odpowiednio dobrane kolory, dzięki którym uda się Wam „wyczarować” brwi idealne.

Wszystkie cztery wkłady schowane są w jednej kredce. Do złudzenia przypomina to czterokolorowy długopis, jakie do dziś są dostępne na rynku. Każdy wkład z kredki wysuwa się za pomocą osobnego suwaka, umieszczonego na jej końcu. Proste, praktyczne, przemyślane.

Oczywiście z racji tego, że w tym innowacyjnym długopisie do brwi skrywają się aż 4 wkłady – cała kredka jest dosyć gruba, ale nie jest jakoś bardzo nieporęczna. Fajne jest też to, że kredka dostępna jest aż w 5 odcieniach, więc każda z Was na pewno znajdzie odpowiedni dla siebie kolor.

Brow Contour Pro – wkłady, odcienie, przeznaczenie

Producenci stanęli na wysokości zadania. Brow Contour Pro pozwala na wykonanie pełnego, bardzo profesjonalnego makijażu brwi. Dzięki 4 wkładom nie tylko zarysujemy kontur brwi, ale zrobimy im pełne cieniowanie, oraz rozświetlimy łuk brwiowy i wykonamy subtelny retusz. Zamieszczam Wam opis wszystkich 4 wkładów, wraz z ich przeznaczeniem: brąz: wkład jaśniejszy – służy do wypełnienia brwi od wewnętrznej strony aż do szczytu łuku brwiowego, czyli mniej więcej do środkowej części

  • brąz: wkład ciemniejszy – służy do wypełnienia i zaznaczenia cieńszej części brwi, czyli od środka do skroni
  • jasny wkład – pozwala wyretuszować brwi – stosuje się go nad i pod łukiem brwiowym, aby zatrzeć zbyt mocne krawędzie, które mogły powstać podczas makijażu
  • jasny, perłowy rozświetlacz – służy do podkreślenia łuku brwiowego i optycznie unosi brew do góry

Brow Contour Pro – jak malować nią brwi? [sposób użycia]

Jak malować brwi kredką Brow Contour Pro? Oto instrukcja krok po kroku:

  1. Wysuń grafit kredki w kolorze jasnobrązowym i delikatnie zaznacz nim granice brwi w ich wewnętrznej, grubszej części, czyli te nad wewnętrznym kącikiem oka. Wypełnij je tym samym grafitem.
  2. Pora na zewnętrzny obszar brwi, czyli od ich szczytu aż ku skroniom, czyli pod zewnętrznym kącik oka – wypełnijcie go ciemniejszym grafitem.
  3. Teraz sięgnijcie po jasny, matowy grafit, czyli tzw. definer – obrysujcie nim delikatnie granicę całego łuku brwiowego. Ten grafit rozjaśni delikatnie całą brew, usunie „niedociągnięcia”, lub niechciane linie, które mogły powstać podczas makijażu i sprawi, że cały łuk zyska perfekcyjny kształt, a jego kontur nie będzie tak nienaturalnie i mocno wyrysowany.
  4. Pora na rozświetlacz, czyli 4 grafit o jasnym, perłowy wykończeniu – malujemy nim skórę tuż pod łukiem brwiowym, czyli tam, gdzie łuk brwiowy najbardziej wznosi się ku górze. Dzięki temu brew optycznie uniesie się, całe spojrzenie rozjaśni, a oko będzie wyglądało na wypoczęte. Rozświetlacz należy delikatnie rozetrzeć palcem lub niewielką gąbeczką, np. taką jak w tradycyjnych aplikatorach do cieni. Możecie zrobić to również małym pędzelkiem do blendowania cieni.

Brow Contour Pro – moja ocena, opinie

W mojej ocenie kredka Brow Contour Pro Benefit to produkt…idealny. Nie mam jej nic do zarzucenia, może poza tym, że jej gramatura jest niewielka i niestety obawiam się, że przy codziennym makijażu brwi skończy się ona bardzo szybko. Biorąc pod uwagę to, że kupujemy 4 kredki – jej cena nie jest wcale tak przerażająca. Produkt jest doskonale napigmentowany i wodoodporny. Wkłady w Brow Contour Pro są bardzo miękkie – uważajcie, aby podczas makijażu nie dociskać kredki zbyt mocno, ponieważ po pierwsze możecie ułamać grafit, a po drugie – przesadzicie z makijażem. Grafit sunie miękko po skórze i doskonale wypełnia cały łuk brwiowy – nie tworzy grudek ani skrzepów, tak jak większość tego typu kredek. Przez to że jest miękka – Brow Contour Pro jest również całkiem wydajna, nic więc dziwnego, że zbiera dobre opinie wśród blogerek i vlogerek. Odcienie są ładne i bardzo naturalne, a rozświetlacz miękki i niezwykle dobrze rozprowadza się pod łukiem brwiowym. Ja używam go czasem również do podkreślenia wewnętrznego kącika oka i grzbietu nosa. Polecam kredkę Brow Contour Pro: według mnie to jeden z doskonalszych produktów do makijażu brwi.